Grypozoida

Grypa mnie dopadła - w górach, a właściwie sama sobie na nią zasłużyłam, bo nie przestrzegałam podstawowych zasad - ciepło się ubieraj, gdy wychodzisz na piwo ze znajomymi, a zimno jest na dworze i nie wiesz o której wrócisz. A przede wszystkim albo zadzwoń po kogoś, żeby po Ciebie przyjechał albo skorzystaj z usług taksówki. I na pewno nie spaceruj źle ubrana po północy przez pół miasta, nawet jak masz miłe towarzystwo do rozmowy. No cóż, grypa musiała jednak przejść na mnie od kogoś, a ja tylko dałam jej olbrzymią możliwość do rozwoju. No i wycieczka do Opawy była ostatnim dniem w którym wyszłam na zewnątrz do czasu wyzdrowienia.

grypa2.jpg

 Tak prezentuje się grypa w powiększeniu

Co robić gdy dopadnie Cię grypa? Ja przede wszystkim leżałam, dużo spałam i odpoczywałam. Właściwie praca kompletnie mi nie szła, gdyż boląca głowa nie dawała sobie rady z ułożeniem prostych zdań, a cóż dopiero jakiś bardziej wykwintnych. Oprócz leżenia, które jest wymogiem podczas walki z chorobą, dużo piłam i jadłam lekkostrawne potrawy. Piłam przede wszystkim herbatę, która była kombinacją naparu z herbaty owocowej lub zielonej z dodatkiem soku z malin, miodu i cytryny. Dzięki temu mogłam się szybciej wypocić - co w czasie przechodzenia grypy jest prawdziwą udręką.  Gorączka dochodziła do 39 stopni, ale za to praktycznie nie miałam kataru i nie bolało mnie zbyt mocno gardło. Ogólne osłabienie wykluczyło mnie  z kilku rodzinnych spotkań, paru imprez i zablokowało moje możliwości zarobkowania na ponad 1,5 tygodnia.

grypa.jpg

Jeśli lubisz walczyć z chorobą fizycznie, możesz kupić jej pluszową, nieco powiększoną wersję. Prawda że sympatycznie się prezentuje? Grypa za jedyne 35 zł!

Leczyłam się  witaminami, owocami i aspiryną oraz kilkoma preparatami w spray’u. Nie skorzystałam z porady lekarza, gdyż niestety po kilku wcześniejszych z nimi spotkaniach nie jestem w stanie zaufać służbie zdrowia. Szkoda płacenia składek zdrowotnych, ale wolę żyć, niż “umierać” leczona nie tym co trzeba ( co niestety wcześniej notorycznie się zdarzało, iż podawano mi leki, na które mój organizm po prostu źle reagował). Nie generalizuję, jednak wolę unikać szpitali, lekarzy, których nie znam i różnego rodzaju skupisk chorób.  Grypy nikomu nie polecam - trzeba ją po prostu przeleżeć, przeczekać i maksymalnie odpoczywać oraz być dobrej myśli i nie dać się chorobie. Pozytywne myślenie jest najważniejsze…

Dodaj komentarz »

Mam na imię Izabela i dziś są moje imieniny

Ostatnio miałam sporo okazji do świętowania… 2 lata mojej firmy, 3 rok działalności mojego bloga - Kupuj w sieci!, a dziś moje imieniny, już 27… tak tak, 27, bo dlaczego mam się ograniczać do liczenia urodzin…

tort.jpg

Imię Izabela pochodzi od hiszpańskiego imienia Isabel, które wywodzi się z hebrajskiego Eliszebeth, z którego również pochodzi imię Elżbieta. Izabela to osoba, która pomimo pewnego opanowania, może być również agresywna. Szczególnie w dzieciństwie rodzice nie dają sobie z nią rady, gdyż po prostu nie można nad nią zapanować. Izabela to kobieta która ceni intelekt, mądrość, sama również należy do osób  inteligentnych i cechuje ją dobry zmysł dyplomatyczny.

Osoba, która nosi to imię jest zdolna do nadzwyczajnych czynów. To kobieta, która lubi zdobywać wiedzę i jest dokładna. Kocha nade wszystko podróże, lubi uczyć się języków obcych, poznawać ciekawych i nietuzinkowych ludzi. By zapanować nad swoimi nerwami potrzebuje dużo rodzinnego ciepła. W związkach jest stała, również w miłości, gdy się zakocha potrafi przenosić góry, gdy traci miłość, może runąć cały jej świat. To typ kobiety - bohaterki, która prawdopodobnie potrzebuje za partnera również bohatera. Ma żywy temperament i trwa w swoich przekonaniach.

Izabelą trudno jest kierować, ona sama woli kierować i dyrygować innymi. Robi to jednak w dość ujmujący sposób. Jest obiektywna i zarazem subiektywna - dzięki swojej logice i uczuciowości. To prawdziwie dwoista natura. Ważna jest dla niej sprawiedliwość, ma silną potrzebę dawania czegoś z siebie - ludziom lub poświęcając się jakiejś sprawie.  To urodzone rewolucjonistki, które nie reagują, ale wybuchają. Używając siły nigdy niczego od nich nie otrzymasz.

Izabele kochają naturę,  uwielbiają piękne krajobrazy, cenią sobie architekturę starych miast. Mają dobry gust, lubią drogie kamienie, wysokiej jakości materiały, ale nie są próżne, gdyż po prostu mają we wszystkim umiar. Potrafią czytać w sercu i w myślach - nie da się Izabeli tak łatwo oszukać. Surowa dla jednostki, pobłażliwa dla tłumu - od innych wymaga wiele, od siebie jeszcze więcej. W przyjaźni są wierne, jednak najczęściej despotycznie narzucają swoją wolę, by nie dać się wprowadzić na manowce, trzeba znaleźć sposób na postępowanie z Izabelą. Nie znosi chamstwa, prostactwa, osób które za bardzo zwracają na siebie uwagę. Kocha wolność, jest tolerancyjna, wrażliwa, łatwo przystosowuje się do wymagań życia. Ponieważ jej imię nosiły arystokratki, jak np. Izabela I Katolicka czy królowa Portugalii - Izabela Aragońska - w imieniu tym zapisana jest tęsknota za lepszym życiem, innym niż to którym żyje większość ludzi. Imię to pasuje przede wszystkim do takich znaków zodiaku jak Wodnik, Waga, Bliźnietą oraz Byk i Ryby.

Izabela to kobieta niezwykła - która ceni jakość, szczerość, dobroć. To kobieta wybuchowa i lepiej uważać, gdy stanie się jej na drodze… czy taka właśnie jestem? Zapewne część odpowiada mojemu charakterowi - pozostałą część dołączyłabym raczej z mojego znaku zodiaku - Wodnika.

Imieniny  upłynęły mi w miłej atmosferze… był tort (ten z napisem z cukierków - Izabela z datą imienin), były lody o smaku Mojito (polecam), były ciasteczka i napój wyskokowy 40 % o smaku grejpfrutowym, prosto z Danii. A teraz czekają mnie tylko kolejne urodziny…

Czytaj komentarze [2] »

Minęły dwa lata…

Minęły dwa lata - zupełnie nie wiadomo kiedy, od czasu kiedy po raz pierwszy powiedziałam: Mam firmę (Forto). To właśnie dziś, 1 września, w dniu, w którym wszystkie grzeczne dzieci udają się do szkoły, rozpoczęła się moja przygoda z prowadzeniem własnego biznesu. Muszę przyznać, że jak dotychczas jestem zadowolona z efektów, ale ciągle mam ochotę na więcej… myślę, że w bliższej lub dalszej przyszłości zaowocuje to czymś bardzo poważnym…

forto.jpg

Czym zatem ta moja firma się zajmuje?  Otóż przede wszystkim kreacją treści - czyli pisaniem, opisywaniem i kreowaniem. Mogę powiedzieć, że jestem zawodową blogerką - robię to już od trzech lat i myślę, że przede mną wiele lat pisania. Moje blogi to szeroka tematyka - od zakupów, poprzez wnętrza po sposoby na stres.  Prowadzę równeż m.in. blog o produktach wyłącznie dla dzieci o którym już wcześniej na blogu pisałam.  Dla sklepu Galeria Limonka prowadzę blog o ciekawych prezentach i produktach jakie w tej Galerii można nabyć. Swojej siostrze natomiast prowadzę blog o biżuterii i kamieniach szlachetnych na stronie jej Galerii DeeDeeArt. I chociaż tych blogów jest całkiem sporo, myślę, że jeszcze postaram się napisać na całkiem inne tematy - bo dzięki temu uczę się ciągle nowych rzeczy.

Moja firma zajmuje się również aktualizacją stron, blogów, tworzeniem opisów produktów do sklepów internetowych, administracją sklepów, doradztwem internetowym, redagowaniem treści na zamówienie, reklamowaniem usług i produktów. Więcej info oczywiście na mojej stronie firmowej, która mam nadzieję, już wkrótce zmieni oblicze na bardziej świeże i przyjazne użytkownikom. Ja z projektu jestem bardzo zadowolona, teraz czekam tylko na realizację. Tymczasem pozdrawiam wszystkich czytelników moich blogów, osób, które czytają moje opisy i czytelników tego bloga.

Izabela Kuś

Dodaj komentarz »